Dziś Wigilia - wielki dzień.
Smutki niech odejdą w cień.
Już choinka przystrojona,
w kuchni coś gotuje żona.
Gdzieś dzieciaki się krzątają,
na gwiazdora wyglądają.
Ty wciąż czekasz na prezenty.
Chłopie... jesteś Ty walnięty?
Chyba robisz sobie jaja?
Ciągle wierzysz w Mikołaja?
Psa zaprzęgnij do swych sań,
niech pomyśli żeś nie drań.
Nie bądź facet miękka faja,
jedź udawaj Mikołaja.
Niech rodzinka zapamięta,
jakie były piękne święta.
A na koniec radę mam,
prezent stary zrób se sam.
Lilia kwitnie, róża opada,
czerwony tulipan swe płatki składa.
Ja korzystając z tej sposobności,
życzę Ci dużo szczęścia, zdrowia i radości.
Niech Ci życie słodko płynie
w każdej chwili i godzinie.
Bez Ciebie życie byłoby niczym.
Nie chcę piosenek, ziemi, nieba,
tylko tak bardzo mi Ciebie potrzeba.
Ty jesteś dla mnie smutkiem i radością,
moim życiem i słabością.
Bardzo Cię kocham i tęsknię,
więc z bliska czy z daleka,
w smutku czy w radości,
nie zapomnij nigdy o naszej miłości.