Kochana Babciu!
Jesteś najlepszym lekiem na depresję,
i chciałabym, żeby każdy dzień był taki
jak dziś - pełen radości, ciepła,
pachnącego ciasta i opiekuńczych ramion.
Nie chodź różnymi drogami,
Ale zawsze swoją drogą.
Czarę szczęścia wciąż dziel z nami,
A cierpienia oddaj wrogom.
Unikaj fałszu, nie znaj zazdrości.
Nie kochaj tego, kto nie wart miłości.
Nikomu serca nie oddaj w ofierze -
Z wyjątkiem tego, kto kocha Cię szczerze.
Dywan na dole, wódka na stole.
Dziś się bawimy, bo Twoje
urodziny obchodzimy.
Dziś prezenty wręczymy,
ładny wierszyk ułożymy,
byś się śmiała i dobry humor miała.
Dużo miłości a mało złości,
i dom zawsze pełen dobrych gości.
Tego Ci dziś życzę,
i sto lat krzyczę.
Moje śliczne Ty Kochanie,
zjem Cię jutro na śniadanie.
Ale Ciebie zawsze mało,
bo masz skarbie boskie ciało.
Mogę pisać tak bez końca
dla mojego Sexy słońca.
A gdy zmrużysz oczka
i poczekasz chwilę,
nadleci gwiazdeczka
piękna jak motylek.
Siądzie na poduszce,
bajeczkę opowie
taką czarującą,
aż zakręci w głowie.
Potem zaprowadzi
w dziwną snów krainę,
czarodziejski dywan
przed tobą rozwinie,
siądziesz na dywanie,
powiesz swe marzenie,
on z ochotą spełni
każde twe życzenie.